Na szczęście mamy łatwo dostępne i bezbolesne badanie, które pozwala zobaczyć w jakiej kondycji jest Twoje serce.
Jednak to, co uda się zobaczyć na obrazie zależy od właściwego przygotowania oraz doświadczenia lekarza wykonującego badanie, dodatkowo także od wysokiej jakości sprzętu.
Kardiolodzy najczęściej używają określenia ECHO serca, ale jest to dokładnie to samo badanie co USG serca.
Jeżeli dostajesz skierowanie na ECHO/USG serca „z Dopplerem” nie przejmuj się. Jest to takie samo badanie i nie musisz go specjalnie umawiać. W aktualnie stosowanych aparatach ZAWSZE jest używana technika dopplerowska – inaczej pełnego badania nie da się wykonać.
Leżysz wygodnie, natomiast lekarz, trzymając w ręce „głowicę” urządzenia przykłada ją do ciała w odpowiednim miejscu. Badanie jest zupełnie bezbolesne.
Na ekranie monitora widać „obraz z wnętrza ciała”. Żeby umieć odczytać taki obraz, lekarze szkolą się latami. Nie przejmuj się zatem jeśli widzisz monitor i nie masz bladego pojęcia czym jest ten anyżowy kisiel z mlekiem – wszystko wyjaśnię Ci po badaniu.
Do badania gaszę światło, aby lepiej widzieć szczegóły na monitorze.
Dzięki niemu mogę dokładnie poznać aktualny stan Twojego serca czyli mięśnia sercowego, a dzięki temu Ty dostaniesz dokładną diagnozę i najlepszy plan leczenia – oczywiście jeśli będzie to konieczne.
> czy nie są powiększone jamy serca czyli przedsionki i komory które tłoczą Twoja krew;
> czy serce nie jest przerośnięte, czy jego ściany nie są zbyt grube – takie serce słabiej się kurczy i gorzej pracuje;
> czy zastawki w sercu są prawidłowo zbudowane i czy dobrze wykonują swoje zadanie – takie zastawki powinny przepuszczać krew tylko w jednym kierunku. Wszystko po to, żeby „robota posuwała się do przodu”
> czy nie ma jakichś innych wad serca, np. dodatkowych, niepotrzebnych miejsc przez które przepływa krew;
> czy serce nie jest po zawale – tak, może się zdarzyć, że pacjent sam nie wie, że przebył zawał
> czy osierdzie jest prawidłowe – osierdzie to taki worek z płynem w którym znajduje się i pracuje Twoje serce – trochę jak dziecko bezpiecznie rozwijające się w brzuchu matki Ilość płynu wpływa na pracę serca, np. jeśli jest go za dużo, serce jest ściśnięte i nie może prawidłowo pracować;
> czy w sercu nie ma zakrzepłej krwi, która mogłaby doprowadzić do zatkania naczyń i zawału;
> i wiele innych
> ZAWSZE na pierwszorazowej wizycie, zwłaszcza jeśli wcześniej nigdy nie miałaś/miałeś takiego badania.
> kiedy chcemy zaplanować leczenie z powodu nowych objawów lub sprawdzić czy aktualne leczenie przynosi spodziewane rezultaty – jako kardiolog dostosuję częstotliwość tak, żeby nie wykonywać badania niepotrzebnie często, ale też nie przeoczyć ważnych dla Twojego zdrowia zmian w sercu;
> kiedy lekarz wysłucha szmer serca – lekarz rodzinny zapewne skieruje Cię do kardiologa, który będzie chciał „zobaczyć” Twoje serce w badaniu ECHO;
> gdy zostało rozpoznane nadciśnienie tętnicze lub gdy szukamy powikłań tej choroby;
> kiedy pojawią się nowej objawy zmniejszenia Twojej wydolności – czyli kiedy szybko/mocno męczysz się przy czynnościach, które jeszcze niedawno nie stanowiły dla Ciebie żadnej przeszkody;
> i za każdym razem kiedy badanie zaleci dowolny lekarz. Pamiętaj, że ECHO serca wykonuje kardiolog i to on ostatecznie będzie mógł podjąć decyzję o badaniu.
Nie. Do badania trzeba będzie odsłonić klatkę piersiową czyli rozebrać się od pasa w górę. Potrzebna jest tylko odrobina cierpliwości – badanie trwa od 15 do 30 minut w zależności od stanu Twojego zdrowia. Ponieważ badanie wykonywane jest na leżąco oraz przy zgaszonym świetle, niektórzy nawet zasypiają…
Kardiolog Joanna Maślanka – Specjalistyczna Praktyka Lekarska
NIP: 8862394515 REGON: 020068525